sobota, 16 maja 2009

Po co mi strategia firmy?

Prowadzisz działalność gospodarczą, a Twoja firma nie przynosi Ci zadowalających zysków?

Poświęcasz coraz więcej czasu na własny biznes i zaniedbujesz rodzinę?

Własna firma staje się dla Ciebie ciężarem, ponieważ pożera coraz więcej Twoich sił i nie przynosi satysfakcji?


Kiedy otwierałeś swoją firmę, miałeś przed sobą cel: Chcę osiągnąć sukces.

Jednak minęło kilka dni, miesięcy, lat - a ty nie odczuwasz satysfakcji z tego co robisz? Myślałeś że rozwój twojej firmy będzie bardziej dynamiczny? Że osiągniesz niezależność finansową i będziesz człowiekiem sukcesu?

Właśnie w tej chwili dowiesz się dlaczego nie osiągnąłeś zamierzonych celów. Odpowiem na Twoje pytanie, które pewnie często sobie zadajesz: Dlaczego moja firma tak wolno się rozwija?

Wyobraź sobie w tej chwili biegacza, który biegnie po torze wyścigowym i nie widzi mety....
Pomyśl o strzelcu, który celuje do tarczy, której nie widzi...

Czy osiągną oni sukces? ODPOWIEDŹ BRZMI NIE!

Twoja firma potrzebuje strategii, według której będzie funkcjonować. Ustalenie strategii własnego biznesu, to określenie gdzie znajduje się meta dla biegacza lub tarcza dla strzelca.

Strategia sukcesu firmy to książka, która pomoże Ci stworzyć własną strategię działania. W książce tej przeczytasz, w jaki sposób zadbać o rozwój firmy, wdrażając proste systemy i strategie, które zwiększą Twój roczny zysk nawet o 300 %
Własna firma będzie wtedy dla Ciebie powodem do dumy, satysfakcji i szczęścia.
Już nigdy nie będziesz czuł się przepracowany, stworzysz bowiem firmę, która dla Ciebie pracuje, a nie odwrotnie.


Nauczysz się z tej książki jak unikać typowych błędów, które mogą doprowadzić Twoją firmę do upadłości.

Zobaczysz jak ważne jest zarządzanie strategiczne, mało tego poznasz typowe przykłady z życia - w jaki sposób zwiększać efektywność i racjonalność swoich działań.

Nauczysz się, jak zdobywać nowych klientów i sprawiać by stali się Twoimi stałymi klientami.

Tę wartościowa książkę możesz kupić tutaj.

Nie można mieć złego zdania o takiej publikacji jak ta. To rzadkość czytać coś tak cennego, nie tylko przez ludzi, którzy mają swoje firmy ale, przez każdego, bo przecież nasze życie to tak jakby firma, którą my sami zarządzamy. Ta publikacja dostarcza wiele ciekawych rozwiązań, porad, z których aż trzeba skorzystać, ze względu na ich rewelacyjną skuteczność. Serdecznie polecam wszystkim, którzy interesują się rozwojem osobistym i chcą skuteczniej zarządzać swoim życiem, a dzięki temu żyć szczęśliwiej.

Kamil Martyniuk

PAMIĘTAJ, że te kilka złotych, które wydasz na publikację zwróci Ci się wielokrotnie!

Zawsze masz możliwość skorzystania z gwarancji satysfakcji - jeżeli książka Ci się nie spodoba - napisz do nas, a my oddamy Ci pieniądze.

STRATEGIA SUKCESU FIRMY - to książka dla Ciebie. Dowiedz się więcej..

Treść ksiązki o strategiach sukcesu firmy

Tutaj możesz zobaczyć co zawiera ponad 100 stron książki "Strategia sukcesu firmy"
Jest to publikacja, która w prosty i przejrzysty sposób pokazuje, w jaki sposób możesz zwiększyć swoją skuteczność działania, prowadząc własny biznes.
Twoja firma potrzebuje rozwoju. Jednak czasami rozwój ten jest blokowany przez niewłaściwe zarządzanie. Książka " Strategia sukcesu firmy" pokazuje jakie są typowe błędy młodych, początkujących przedsiębiorców, którzy marzą o tym aby ich własna firma osiągnęła sukces.

SPIS TREŚCI

# WSTĘP
# SYSTEM
# CEL, WIZJA, MISJA
# STRATEGIA
# ZARZĄDZANIE CZASEM
# KLIENT
# OFERTA, REKLAMA
# SPRZEDAŻ
# WSPÓŁPRACOWNICY
# INTERNET
# PODSUMOWANIE


Warto sprawdzić w jaki sposób możesz wykorzystać strategie proponowane przez autora.
Wystarczy że kupisz lub pobierzesz darmową wersję książki Sebastiana Kątka

KAIZEN strategia zarządzania własną firmą

Kaizen – wschodnia strategia na europejskim rynku

autorem artykułu jest Sylwia Dzięcielska




Nazwa KAIZEN pochodzi od japońskich słów KAI (zmiana) oraz ZEN (dobry). KAIZEN to ciągłe doskonalenie. Kaizen to wywodząca się z Japonii filozofia, która została rozwinięta przez Masaaki Imai do skutecznych metod doskonalenia procesów zarządzania. Masaaki Imai, znany jako „Guru Lean” i architekt ciągłego doskonalenia, jest pionierem i liderem w szerzeniu filozofii kaizen na całym świecie. Kaizen to praktyka biznesu, której podstawową zasadą jest ciągłe zaangażowanie oraz chęć ciągłego podnoszenia jakości firmy i produktu. Choć kaizen uznaje się za filozofię – gdyż przede wszystkim zmienia sposób myślenia – to w praktyce wdrożeń, jest to zbiór „twardych” i skutecznych narzędzi wprowadzania i utrzymania zmian w procesach i zasobach organizacji. Jest to idea wprowadzania drobnych poprawek w firmie, które z czasem zaowocują znaczącą zmianę, a co za tym idzie, znaczący postęp. Kaizen to ciągłe ulepszanie, które ma również zastosowanie w życiu osobistym, rodzinnym, społecznym oraz zawodowym. W organizacji gospodarczej kaizen oznacza ciągły proces ulepszania i doskonalenia wszelkich aspektów działalności firmy, w który zaangażowani są wszyscy pracownicy począwszy od szeregowych wykonawców, a na kadrze zarządzającej najwyższego szczebla kończąc. U podstaw założeń kaizen wymienić należy powolną ewolucję przedsiębiorstwa, która pozwoli osiągnąć mu w przyszłości stabilną pozycje konkurencyjną na rynku międzynarodowym. Bazując na kulturze japońskiej kaizen jest jednym z nadrzędnych zasad japońskiego modelu zarządzania. Dzięki szczególnej kulturze organizacyjnej, przedsiębiorstwo może stopniowo rozwiązywać swoje bieżące problemy, eliminując marnotrawstwo w procesach, poprzez nieustanne ich ulepszanie. Proces myślenia według filozofii kaizen zorientowany jest na proces oraz sposób zarządzania, nie na ocenę ludzi tylko na ocenę wyników, które zostają osiągnięte. Masaaki Imai stwierdza, że kaizen jest kluczem do zrozumienia różnic występujących między japońskim a zachodnim podejściem do zarządzania. Pytany o to, co uważa za największą różnicę pomiędzy tymi podejściami, odpowiada: „Japoński kaizen i styl myślenia zorientowany na procesy, kontra zachodni sposób myślenia zorientowany na innowacje i rezultaty”.



W dzisiejszym środowisku biznesowym każde opóźnienie we wprowadzaniu najnowszych technologii jest kosztowne. Nie mniej kosztowne są opóźnienia w adaptowaniu ulepszonych technik zarządzania. Zdaniem pana Masaaki Imai zarządy zachodnich firm niechętnie korzystają z narzędzi kaizen, wdrożonych przez japońskie koncerny. Co gorsza, wielu zachodnich menedżerów nawet nie zdaje sobie sprawy, że strategia kaizen jest dostępna i może przyczynić się do zwiększania przewagi konkurencyjnej. Pan Masaaki Imai proponuje kazien jako koncepcję będącą fundamentem dobrego zarządzania. Jest ona łącznikiem między filozofią, systemami i narzędziami rozwiązywania problemów opracowanych w Japonii w ciągu ostatnich trzydziestu lat. Jej głównym przekazem jest doskonalenie i ciągłe usprawnianie. Kaizen zaczyna się od stwierdzenia, że każda firma ma problemy. Oznacza to, że ich rozwiązywanie trzeba rozpocząć od stworzenia takiej kultury korporacyjnej, w której każdy może do własnych problemów przyznać się bez obaw. Działania kaizen trwają nieustannie w większości japońskich firm, gdzie uważa się, że kierownictwo powinno przeznaczać na nie 50% swojej uwagi. Japońscy menedżerowie bezustannie poszukują dróg doskonalenia wewnętrznych systemów i procedur, a ich zaangażowanie w kaizen dotyczy nawet takich obszarów jak relacje przełożony – podwładny, marketing i relacje z dostawcami. Menedżerowie różnych szczebli i pracownicy liniowi są aktywnie zaangażowani w kaizen. Często ostrzega się inżynierów japońskich zakładów produkcyjnych: „Nie będzie postępu, jeżeli cały czas będziesz robił wszystko tak samo”.

Użycie terminu kaizen zamiast takich słów, jak produktywność, TQC, zero defektów, kanaban lub system sugestii, przedstawia jaśniejszy obraz tego, co się dzieje w japońskim przemyśle. Kaizen jest koncepcją - parasolem obejmującą większość tych unikalnych japońskich praktyk, które ostatnio zdobyły światową sławę.

[/img]Przekonanie o ciągłym doskonaleniu jest głęboko zakorzenione w japońskiej mentalności. Jak mówi stare japońskie powiedzenie: "Jeżeli mężczyzny nie widziano przez trzy dni, jego przyjaciele powinni mu się dobrze przyjrzeć, żeby zobaczyć, jakie nastąpiły w nim zmiany". Sens tego powiedzenia jest taki, że mężczyzna musiał się zmienić w ciągu tych trzech dni, więc jego przyjaciele powinni być wystarczająco uważni, by dostrzec te zmiany.

Po drugiej wojnie światowej większość japońskich firm rozpoczynała dosłownie wszystko od zera. Każdy dzień stawiał nowe wyzwania przed menadżerami i pracownikami. Po prostu - utrzymanie się na rynku wymagało niekończącego się doskonalenia i w ten sposób kaizen stał się stylem życia. Pan Masaaki Imai podkreśla, że szczęśliwie się zdarzyło, iż różne narzędzia wspomagające koncepcję kaizen zostały wdrożone w Japonii na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych przez takich ekspertów, jak W.E. Deming i J.M. Juran. Jednak większość nowych systemów, koncepcji i narzędzi, które są szeroko wykorzystywane w Japonii, była sukcesywnie rozwijana w tym kraju i reprezentuje znaczny skok jakościowy w stosunku do metod z lat sześćdziesiątych. [7]

Kierownictwo jest zazwyczaj zainteresowane takimi kwestiami, jak wydajność i jakość, lecz należy tutaj spojrzeć na drugą stronę zagadnienia - czyli na kaizen. Każda poważna dyskusja na temat jakości, szybko wikła się w problemy dotyczący sposobu jej zdefiniowania, pomiaru i związku z odnoszonymi korzyściami. Istnieje tak wiele definicji jakości, jak wielu jest ludzi tworzących te definicje, i nie ma zgody, czym jakość jest lub czym powinna być. To samo dotyczy wydajności. Dla różnych ludzi oznacza coś innego. Liczne wyobrażenia na temat wydajności są od siebie bardzo odległe i zarząd oraz pracownicy często nie zgadzają się z sobą, jeżeli chodzi o rozumienie tego terminu.

Punktem wyjścia do udoskonalania jest rozpoznanie potrzeby, która wypływa z rozpoznania problemu. Jeżeli nie wiemy nic o problemie, nie wiemy także nic o potrzebie udoskonalania. Samozadowolenie jest wrogiem kaizen. Dlatego kładzie ono nacisk na rozpoznawanie problemów i dostarcza narzędzi do ich identyfikacji. Raz zidentyfikowany problem musi zostać rozwiązany. Udoskonalenie osiąga nowy poziom wraz z każdym rozwiązanym problemem. By jednak ten nowy poziom się utrwalił, udoskonalenie musi stać się standardem. Termin "udoskonalanie" jest na zachodzie używany najczęściej w kontekście wyposażenia, wyklucza zatem czynnik ludzki. Kaizen natomiast jako termin szerszy może odnosić się do każdego aspektu aktywności. Należy jednak przyznać, że takie pojęcia, jak jakość i kontrola jakości, odegrały istotną rolę w rozwoju kaizen w Japonii. [7]



Kierownictwo powinno skoncentrować wysiłki na doskonalenie systemów, jako na jednym z najważniejszych zadań kaizen ukierunkowanym na zarządzanie. Doskonalenie to, dotyczy tak

ważnych obszarów zarządzania jak: planowanie i kontrola, podejmowanie decyzji, organizowanie pracy i system przepływu informacji. Do nowszych koncepcji zarządzania, które się pojawiły, by sprostać tym potrzebom, należą: zarządzanie międzywydziałowe, delegowanie celów przedsiębiorstwa i system zapewnienia jakości.

Masaaki Imai w swojej książce próbuje wyjaśnić, na czym polega kaizen - czym jest, jak działa i jakie są jego efekty. Korzyści płynące z kaizen są oczywiste dla wszystkich, którzy go wdrożyli. Tam, gdzie wdrażany jest po raz pierwszy, kierownictwo może oczekiwać wzrostu produktywności na poziomie trzydziestu, pięćdziesięciu, stu a nawet więcej procent bez poważnych kapitałowych inwestycji. Kaizen pomaga obniżyć próg rentowności, a kierownictwu zwracać większą uwagę na potrzeby i wymagania klientów. Oczekuje od wszystkich pełnego zaangażowania. Oparte jest również na przekonaniu, że każdy człowiek może przyczynić się do usprawnienia swojego miejsca pracy, w którym spędza jedną trzecią życia. Kaizen również sprawia, że organizacja jest bardziej konkurencyjna i zyskowna. Przez ostatnich trzydzieści lat kierownictwo japońskich firm stosowało politykę ciągłego udoskonalania, której nie nazywało oficjalnie "kaizen". Obecnie firmy zachodnie mogą śledzić rozwój tej filozofii, poznać całą perspektywę i rozpocząć planowanie wdrożenia. Strategia ta, bierze pod uwagę zarówno proces jak i rezultaty. W związku z tym, że doskonalenie procesów wymaga dużego wysiłku, zarząd powinien opracować system wynagradzania za ten wysiłek zarówno menedżerów, jak i pracowników szeregowych. Autor podkreśla, iż nagradzanie za wysiłki nie powinno być mylone z nagradzaniem za rezultaty.

Wdrożenie kaizen wymaga jednocześnie przepływu informacji od zarządu w dół i w drugą stronę. Warto przy tym zauważyć, że zarządzanie z góry w dół wymaga zazwyczaj podejścia projektowego, z dołu w górę - podejścia analitycznego. Dlatego na niższych szczeblach hierarchii zarządzania, zarówno robotnicy, jak i menedżerowie powinni uczyć się wykorzystania narzędzi analitycznych. Z drugiej strony, dla menedżerów najwyższego szczebla podejście projektowe (np. delegowanie strategii, delegowanie jakości) jest bardziej użyteczne, gdyż to właśnie oni ustalają cele i delegują środki do ich osiągnięcia. Podczas gdy podejście analityczne stara się wyciągać wnioski na podstawie danych historycznych, podejście projektowe próbuje budować lepszą przyszłość za pomocą wcześniej określonych celów. Gdy te dwa podejścia są połączone funkcjami menedżerskimi, takimi jak podejmowanie decyzji i rozwiązywanie problemów, stają się doskonałym narzędziem do wdrożenia strategii kaizen. Wiele użytecznych koncepcji zostało stworzonych w Japonii w trakcie rozwoju kaizen, większość z nich znajduje zastosowanie w innych krajach.[7] Przekonanie pana Masaaki Imai na temat tego, że koncepcja kaizen jest prawdziwa nie tylko w Japonii, oparte jest na jego obserwacji, że wszyscy ludzie mają instynktowne pragnienie doskonalenia się. Pomimo tego, że czynniki kulturowe wpływają na indywidualne zachowania, jest także prawdą, że te zachowania mogą być mierzone i można na nie wpływać przy pomocy bodźców bądź procesów. Przydatna do tego będzie wiedza z zakresu zarządzania międzykulturowego. Zawsze istnieje możliwość rozbicia zachowań na części składowe ustalenia punktów kontrolnych i punktów do sprawdzenia. Właśnie dlatego takie narzędzia zarządzania jak, podejmowanie decyzji i rozwiązywanie problemów mają wartość uniwersalną, Chociaż czynniki kulturowe muszą być uwzględnione przy zastosowaniu zorientowanego na procesy stylu myślenia, to w żadnym wypadku nie wykluczają one tego stylu.

Kaizen nie zastępuje, ani nie eliminuje innowacji - obie strategie raczej się uzupełniają. W idealnej sytuacji powinno się rozpocząć proces innowacji po wyczerpaniu możliwości kaizen, lecz także i wówczas powinien on stanowić uzupełnienie. Kaizen i innowacja są nierozłącznymi składowymi postępu.

Doskonały przykład stosowania i wdrażania filozofii kaizen znajdziemy w wrocławskim oddziale LG Electronics

Podsumowując krotko, kaizen to kamień węgielny, na którym zbudowano wiele unikalnych praktyk zarządzani, takich jak: lean manufacturing, kompleksowe zarządzanie jakością, koła kontroli jakości czy strategię "5S".



Strategia 5S




Brak zdyscyplinowania i porządku w jakimkolwiek działaniu skutkuje trwonieniem czasu i pieniędzy. Upewniwszy się, że wszystkie działania oraz organizację otoczenia pracy cechuje porządek i ład, można być pewnym, że nie tylko unikamy strat, ale również łatwiej identyfikujemy owe straty w naszej pracy i zaradzamy problemom i słabościom.

Zdyscyplinowanie i prządek - strategia "5S" - powinny przenikać całe przedsiębiorstwo i objąć wszystko, od narzędzi i maszyny, po magazyny i biura. Zamiarem "5S" jest spowodowanie wzrostu produktywności poprzez wprowadzenie powszechnego w firmie nawyku porządku i czystości. Zaangażowanie kierownictwa jest tutaj zasadniczym elementem metodologii "5S", a zaangażowanie pracownika jest zaś kluczem do utrzymaniu porządku i schludności. Sukces wymaga doskonale skonstruowanego podejścia stosującego pełną kontrolę nad procesem wdrożenia.

Bardzo często zwraca się uwagę na fundamenty jakości i produktywności by móc z większą pewnością i energią stawać wobec nowych wyzwań, które przynosi obecny i najbliższy czas.

Oryginalne "5S" pochodzi od pięciu słów japońskich:

Seiri - Seiton - Seiso - Seiketsu i Shitsuke, które także przetłumaczono na j. angielski jako: Sort - Systematize - Sweep - Sanitize - Selfdiscipline. Inna forma "5S" w j. angielskim przedstawia się następująco: Simplify - Straighten - Scrub - Stabilize - Sustain. Po niemiecku brzmi to całkiem podobnie: Sortietren - Systematisieren - Saubermachen - Standardisieren - Selbstdisziplinieren. Do nich też przystosowano odpowiednie słowa w j.polskim. One również rozpoczynają się na literę "S", tzn: Selekcja - Systematyka - Sprzątanie - Schludność i Samodyscyplina. Niemniej ich pełny zestaw oznacza ogólnie: "Dbałość o porządek i skrzętne gospodarowanie" w każdym czasie i miejscu, u siebie i wokół siebie.

Dotyczy to zarówno każdej osoby (pracownika) jak i całego przedsiębiorstwa bądź instytucji (organizacji). Czyste, schludne i stymulujące warunki są podstawowymi wymaganiami wobec dobrego zarządzania, właściwej pracy (jej jakości i produktywności) oraz odpowiedniej atmosfery i satysfakcji, prowadzących do stymulujących wyników i sukcesów. Interpretacja "5S" brzmi następująco:

1S - SELEKCJA: posortowanie i wyselekcjonowanie rzeczy niepotrzebnych i nieużywanych, pozbycie się ich z danego miejsca lub wyrzucenie.

2S - SYSTEMATYKA: poukładanie rzeczy potrzebnych w systematyczny i uporządkowany sposób; im rzeczy są częściej używane tym łatwiej powinny się znaleźć w zasięgu ręki lub być umieszczone w widocznym i dostępnym miejscu.

3S - SPRZĄTANIE: dokładne wyczyszczenie, odkurzenie, wysprzątanie, odnowienie (wymalowanie) i uporządkowanie miejsca pracy i jego otoczenia.

4S - SCHLUDNOŚĆ: ciągłe utrzymywanie w porządku, czystości i schludności miejsca pracy, miejsca pobytu, jego otoczenia i oczywiście samego siebie.

5S - SAMODYSCYPLINA: stosowanie i utrzymywanie dyscypliny postępowania i działania, szczególnie wobec siebie oraz także w stosunku do współpracowników; zachęcanie ich do wspólnego udziału w utrzymywaniu "5S", uczenie i szkolenie - stosowanie własnego przykładu, dbanie o środowisko oraz bezpieczne warunki pracy.

Trzy pierwsze "S" służą do wprowadzenia systemu strategii "5S", zaś dwa ostatnie "S" - do jego utrzymywania, dalszej poprawy i rozwoju. Każde "S" nie może być realizowane oddzielnie i w oderwaniu od innych "S" lub działań, jeśli myślimy o dobrym wizerunku i reputacji firmy. Ma to ogromne znaczenie w gospodarce rynkowej, gdzie konkurencyjność stanowi o powodzeniu przedsiębiorstwa lub społecznej akceptacji instytucji lub organizacji. Dlatego też używamy pojęcia "Strategii 5S" wskazując na konieczność ich stosowania w sposób zbiorczy, pełny i skuteczny. Dlatego powyższa strategia dotyczy w rzeczywistości każdej instytucji, przedsiębiorstwa i organizacji (lub dowolnej jej części), gdyż pozwala na łatwiejszą i spokojniejszą pracę, przy zmniejszonym wysiłku oraz dużo lepszych efektach i skutkach.

Często "dbałość o porządek i skrzętne gospodarowanie" postrzega się jako mało ważną i drugorzędną pracę w organizacji. Uważa się jako coś, co nie podlega naszej odpowiedzialności, bo przecież od tych spraw jest ktoś inny (np. sprzątaczka lub osoba, której zadaniem jest dbanie o czystość, często także sekretarka, asystent itp.). Niemniej w zdecydowanej większości społeczeństwa polskiego dbałość o porządek i skrzętne gospodarowanie we własnych domach jest czymś oczywistym i naturalnym, nie podlegającym żadnej dyskusji. Tak samo odnosi się to do doskonalenia i poprawy własnych warunków.

Strategia "5S" stanowi również najważniejszą bazę do odpowiedniego wdrożenia i utrzymywania systemów jakości opartych o normy serii ISO 9000, ISO 14000, QS 9000, ISO/DIS 18000, EN 45000, a także TQM, TPM, JIT oraz innych zintegrowanych i ciągle rozwijanych systemów zarządzania.

"5S" to odpowiedni system i filozofia działania. Pracownicy najczęściej interpretują strategię "5S" wyłącznie jako sprzątanie i czyszczenie, co zdecydowanie nie odpowiada rzeczywistości. Jest to cały system, którego celem jest dbałość o porządek i skrzętne gospodarowanie, stanowiąc podstawowy i najważniejszy element dobrego, efektywnego i skutecznego zarządzania. W praktyce są to ciągłe działania realizowane na rzecz poprawy warunków pracy, doskonalenia jakości, obniżki kosztów, upraszczania procesów, zwiększania sprawności dostaw, udrożnienia wzajemnej komunikacji, lepszego obiegu i przygotowania dokumentów, rozwoju kontaktów z klientem (wewnętrznym i zewnętrznym), poprawy ochrony środowiska i własnego otoczenia, zwiększenia bezpieczeństwa i higieny pracy oraz nieustannego ulepszania na każdym stanowisku pracy (w biurze, w produkcji, usługach, w administracji, w hali, w warsztacie, w magazynie, w obsłudze finansowej, itd.). Dlatego w ruch na rzecz strategii "5S" powinno się zaangażować całe kierownictwo, wszyscy pracownicy, niezależnie od swego stanowiska i miejsca pracy. Zaangażowanie to powinno być rzeczywiste i ciągłe.

W żadnym przypadku nie wystarcza formalna deklaracja początkowa i przekazanie uprawnień lub pełnomocnictwa podwładnego, nawet jeśli byłby on znakomitym fachowcem i szanowanym pracownikiem, bo:

To SZEF jest motorem faktycznej i rzeczywistej motywacji ludzi do postępowania w myśl filozofii "5S".

To SZEF znajduje się pod ciągłą i bardzo wnikliwą obserwacja swoich podwładnych.

To SZEF jest słuchany i oceniany przez swoją załogę (zespół).

To SZEF i jego zachowania są komentowane i omawiane wśród pracowników stanowiąc dla nich przykład i wzór do naśladowania.

To SZEF ze swoim autentycznym zaangażowaniem (lub jego brakiem) wpływa na faktyczną aktywność i zaangażowanie zatrudnionych.

W systemie i filozofii wdrażania strategii "5S" znaczącą rolę pełni kolejność poszczególnych "S". Stanowi to o zawartości i spójności systemu, gdyż każde "S" spełnia określoną rolę. Dlatego trzeba zaczynać od selekcji przechodząc przez systematykę, sprzątanie by przejść do schludności i samodyscypliny, ciągle nadzorując wszystkie elementy systemu. Okazuje się to najtrudniejsze w dłuższym okresie pracy. Szef posiada tutaj ściśle określone zadanie, musi on czuwać nad ciągłą "żywotnością" całego systemu i brać bezpośredni udział, nawet emocjonalny, w jego funkcjonowaniu. Jest to korzyść dla niego samego, wszystkich pracowników i całej organizacji. Postępowanie według strategii "5S" ma stanowić naturalny odruch, stać się nowym i najzwyklejszym nawykiem zdecydowanie wspomagającym ciągłe usprawnianie sposobów działania. To właśnie one prowadzą do wyższej efektywności osób, zespołów i całych organizacji (przedsiębiorstw i instytucji). Dlatego też określa się je systemem i filozofią działania, ponieważ stanowią początek i pierwszy krok do dalszych sukcesów.

Prezentowana strategia tworzy bazę i fundamenty przyszłego postępu i ciągłego wzrostu konkurencyjności. Dowodzą tego przykłady nie tylko z Japonii, ale i z USA, krajów europejskich i innych oraz także wywodzące się z tradycji i działań dobrych przedsiębiorstw i instytucji polskich.



"5S" w przedsiębiorstwie produkcyjnym LG Electronics Wrocław Sp. z o.o. w Biskupicach Podgórnych.




LG Electronics Wrocław Sp. z o.o. zwana dalej LGEWR to międzynarodowy koncern obecny w 150 krajach na 5 kontynentach. Liczba lokalnych przedsiębiorstw zależnych wynosi 130, a oddziałów 120. Firma istnieje od 1958 roku, kiedy to połączone siły firm Lucky Chemical Company oraz GoldStar dały początek koncernowi Lucky GoldStar Group. W 1995 nazwa koncernu została zmieniona na LG Group. Od tego momentu GoldStar zmienił nazwę na LG Electronics. W roku 2004 firma przyjęła nowy korporacyjny slogan LG Electronics "Life's Good". LGE inwestuje w najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne, stara się dostarczać na rynek produkty najwyższej jakości, innowacyjne i niezawodne. LG na terenie Korei jest w posiadaniu 40 - tu swoich fabryk, i 70 - ciu instytutów badawczych. Obecnie koncern posiada swoją sieć badawczą, produkcyjną, marketingową oraz dystrybucyjną. Firma dysponuje 48 fabrykami, 6 laboratoriami badawczymi, zatrudniając blisko 55 tys. pracowników. Polski oddział LG Electronics z siedzibą w Warszawie istnieje od maja 1997 roku. Działalność LG Electronics Polska obejmuje w Polsce kilka ważnych segmentów rynku m.in. klimatyzatory, monitory komputerowe i napędy optyczne, sprzęt audio i telewizory płaskie. Poniżej prezentowany będzie najmłodszy odział LGE w Polsce tj. LG Electronics Wrocław Sp. z o.o.

LG stara się tworzyć innowacyjną i inspirującą markę nowoczesnych rozwiązań, dzięki którym mają powstawać inteligentne produkty dopasowujące się do stylu życia aktywnego użytkownika. By to uczynić firma wykorzystuje wiele strategii by ciągle się rozwijać i odpowiednio zarządzać.

Główne strategie nie stanowią tajemnicy. Każdy pracownik ma do nich dostęp, i firma dba o to, by mógł je sobie przyswajać. W strategicznych punktach na terenie zakładu widnieją slogany koreańskiego CEO (z ang.Chief Executive Officer - dyrektor generalny) w języku polskim i angielskim, dołączone jest do nich zdjęcie Koreańczyka wraz z imieniem i nazwiskiem. Oto przykłady kilku z nich.

Przesłania CEO dotyczące eliminacji strat. Eliminacja strat wg Yong Nam, to praktyczne wykorzystywanie mądrości kluczowych pracowników firmy dla ich rozwoju i tworzenia lepszych rezultatów przez całą załogę firmy.

"Eliminacja strat - jako zwiększenie efektywności pracy, czyli koncentrowanie się na naszej pracy w ciągu dnia pozwala nam szybciej uporać się z zadaniami i opuścić miejsce pracy o czasie. Jest to pomysł eliminacji strat, którym wspominałem przy wielu okazjach. Nie musicie się obawiać co myśli wasz przełożony, ale możecie iść do domu gdy wypełnicie swoje zadania. Pragnę aby nasza firma - LGEWR - była firmą gdzie można iść do domu i spędzać więcej czasu z rodziną".

Przełożeni w koreańskich firmach mają o wiele większą władzę nad podwładnymi niż w firmach europejskich czy amerykańskich. Pomimo paternalistycznego podejścia do pracowników, nie uczestniczą oni w ogóle, lub są bardzo ograniczeni w procesie decyzyjnym. Panuje silne przekonanie, że nie powinno się wychodzić z pracy przed szefem, a oczekiwanym społecznie standardem wciąż pozostaje kariera na całe życie w jednej firmie. Polscy pracownicy nie są przyzwyczajeni do koreańskich wartości, ale poprzez pracę w koreańskiej firmie muszą je mieć na uwadze. Niestety nie zawsze można opuścić firmę jeśli przełożony ma zamiar popracować dłużej. Dlatego tutaj pan Yong Nam w swoim przesłaniu zwraca uwagę na to, że jeśli pracownicy będą kładli nacisk na eliminację strat - to będą mogli udać się bez skrępowania do domu nawet wcześniej niż ich przełożony. Kolejny slogan również dotyczący eliminacji start: " Celem eliminacji strat nie jest cięcie kosztów, ale uwolnienie zasobów, które mogą przynieść zyski. Poza tym, eliminacja strat nie powinna nigdy wpływać na wartość czy jakość jaką dostarczamy naszym klientom. Pragnę aby wszyscy nasi pracownicy cieszyli się z pomysłu eliminacji strat w ich pracy." Powstało również przesłanie pod hasłem " Możemy tworzyć wartość poprzez eliminację strat". Tworzenie wartości firmy LG Electronics Wrocław Sp. z o.o. jest bardzo ważne dla nadrzędnego kierownictwa, ale również kładzie się nacisk na to, by dla wszystkich pracowników budowanie wartości LGEWR było sprawą zasadniczą. Wszystkie przesłania są odpowiednio skonstruowane, posiadają krótką i rzeczową treść. Pisane są przystępnym językiem, by były zrozumiałe dla każdego pracownika, i aby każdy mógł wcielać je w życie firmy. CEO w kolejnym przesłaniu mówi : " Nasza strategia musi być unikalna i kreować wartość dla Klientów. Strategia nie jest dobry czy zła, ale jest kwestią wyboru gdzie i kiedy odniesiemy sukces dzięki tej strategii. Dlatego też nasze pomysły powinny różnić się od naszych konkurentów…Musimy znaleźć wartość dla naszych Klientów." Jedną z strategii, którą prezentuje się poniżej jest właśnie strategia "5S".

Wprowadzenie strategii "5S" w przedsiębiorstwie wiąże się na początku z wprowadzeniem szeregu szkoleń dla wszystkich grup pracowniczych. Nawet nowo zatrudniony pracownik, po pierwszym dniu pracy może się zorientować, że w zakładzie przestrzega się odpowiedniego porządku i reguł. Na terenie zakładu, w różnych strategicznych punktach umieszczone są plakaty i informacje obrazujące np. sens działań "5S", które podnoszą wartość firmy.

Na potrzeby wprowadzenia "5S" w LGEWR, powołano specjalny zespół 32 pracowników, który w ciągu trzech miesięcy powinien przeprowadzić proces wdrożenia strategii.

Poniżej przedstawia się procedurę i poszczególne etapy wprowadzania strategii. Powołano grupę pracowników, która jest odpowiedzialna za wdrażanie "5S". Otrzymali oni z koreańskiej centrali dokładne wytyczne i procedury. Wdrażanie zasady "5S" rozpoczęto od przeszkolenia pracowników bezpośrednio produkcyjnych. Ważne jest aby wszyscy uczestnicy szkolenia zrozumieli potrzebę zastosowania zasady "5S" na swoim stanowisku pracy i zgodzili się na zmiany. W trakcie szkolenia dobrze jest przećwiczyć zastosowanie zasady na jasnym dla wszystkich przykładzie, tak aby każdy z uczestników rozumiał metodologię realizacji elementów "5S". Ważny podkreślenia jest fakt, że zasady te nie dotyczą tylko stanowisk produkcyjnych, ale odnoszą się także do magazynów, stanowisk biurowych i innych.



1S - czyli Selekcja. Zastosowanie zasady 1S ma następujący przebieg:

Po pierwsze, odpowiedzieć na tzw. pytania kontrolne:

- Czy na stanowisku pracy znajdują się rzeczy niepotrzebne stwarzające bałagan?

- Czy na stanowisku pracy znajdują się niepotrzebne resztki materiałów rzucone gdziekolwiek?

- Czy na podłodze (przy stanowisku pracy) leżą narzędzia lub resztki materiałów do produkcji?

- Czy wszystkie niezbędne rzeczy są posortowane, sklasyfikowane, opisane i posiadają własne miejsce?

- Czy wszystkie narzędzia pomiarowe są właściwie sklasyfikowane i przechowywane?

Na podstawie odpowiedzi na powyższe pytania możliwa jest ocena stanowiska pracy pod kątem zasady 1S czyli .zaśmiecenia. stanowiska. Jeśli na którekolwiek pytanie odpowiedź brzmiała tak, należy dokonać selekcji rzeczy znajdujących się na stanowisku.

Po drugie, dokonać przeglądu wszystkich rzeczy znajdujących się na stanowisku pracy i pogrupować je. Zgodnie z przeprowadzoną selekcją należy dokonać eliminacji ze stanowiska pracy zbędnych przedmiotów.

2S - czyli Organizacja. Należy zorganizować przestrzeń roboczą (poukładać i oznaczyć) w sposób który ułatwi jej użytkowanie. Na tym etapie należy dokonać segregacji rzeczy i oznaczyć miejsca ich przechowywania. Rzeczy używane zawsze powinny być podzielone na te, które powinny być, w bliskim dostępie, dostępne i w zasięgu ręki.

W zależności od dokonanego podziału należy ustalić miejsca przechowywania rzeczy w

strefie I i II - go stopnia. Rzeczy używane okazjonalnie i rzadko powinny znajdować się w obrębie stanowiska jednak poza bezpośrednią strefą użytkowania. Ich odległość i umiejscowienie od miejsca pracy powinno być uzależnione od częstości stosowania tych materiałów czy narzędzi. Miejsca przechowywania powinny zostać oznakowane w sposób umożliwiający ich szybką identyfikację. Można tu zastosować kolorowe linie, znaki czy tablice narzędziowe. Raz określone miejsca i metody przechowywania powinny być niezmienne.

3S - czyli Czystość. Wyczyścić wszystko co znajduje się na stanowisku pracy. Sprzątać codziennie. Pierwszym krokiem realizacji zasady 3S jest odnowienie stanowiska. Zakłada się, że to pierwsze sprzątanie wymusza niejako dokładne sprawdzenie zastosowania dwóch poprzednich zasad. Zastosowanie zasady 3S polega na codziennym utrzymywaniu w nienagannej czystości stanowiska pracy.

4S - Standaryzacja. Stałe miejsce dla rzeczy, stałe zasady organizacji przechowania i utrzymywania czystości. Wprowadzone wcześniej trzy zasady S należy uczynić codziennym zwyczajem, nawykiem. Pomocne może tu być włączenie tych zasad do obowiązków pracownika, które musi wykonywać w ramach dotychczasowej pracy. Z czasem czynności te zostaną zintegrowane z obowiązującymi do tej pory obowiązkami. Jednak by mogło to mieć miejsce należy dokonać budowy standardów, procedur Selekcji, Organizacji i Czystości polegających na opisie zasad kierujących tymi czynnościami, ich terminów, czasów trwania, umiejscowienia w dziennym harmonogramie itd. Jak każda z zasad i ta wymaga kontroli:

- Czy pracownik stosuje zasady Selekcji, Organizacji i Czystości?

- Czy na stanowisku znajdują się procedury dotyczące ww. zasad?

5S - Samodyscyplina. Automatyczna realizacja czterech poprzednich zasad. Wprowadzenie standardów nie zawsze musi skutkować ich zastosowaniem czy wręcz

nawykową ich realizacją. Dlatego też należy zaangażować pracowników w tworzenie standardów i ich rozwój. Ważne jest także zrozumienie potrzeby przeprowadzania rutynowych kontroli stosowania zasady 5S. Kontroli tej dokonuje się przy pomocy listy kontrolnej. Kontroli realizacji zasady 5S dokonuje raz w tygodniu wytypowany, przez zespół wdrażający zasadę 5S, zespół kontrolny. Zespół tworzą trzydzieści dwie osoby. Raz w miesiącu przeprowadzany jest management audyt.

Na przykładzie LG Electronics Wrocław Sp. z o.o. potwierdza się teoria, która mówi nam o tym jak ważny jest obszar kulturowy danego przedsiębiorstwa. Wprowadzając każdą strategię, jaka funkcjonuje w innych oddziałach w różnych zakątkach świata musimy wziąć pod uwagę charakterystykę danej kultury.

Decydując się na wprowadzenie strategii "5S" w LGEWR i przygotowując odpowiednie procedury, kierownictwo zmuszone było brać pod uwagę cechy naszej kultury narodowej. Lecz nie tylko ze strony Koreańczyków oczekuje się wiedzy w powyższym temacie, polska strona również jest zmuszona do tego by, poznawać koreański sposób zarządzania i postępowania.

"Strategia 5S" niewątpliwie podnosi wartość przedsiębiorstwa produkcyjnego jakim jest LG Electronics Wrocław Sp. z o.o. System "5S" pozwala na lepsze zaprezentowanie się przed Klientem czy Dostawcą. Spowoduje jego zaufanie w stosunku do firmy, a tym samym możliwość powiększenia ilości zamówień, czy wielkości produkcji. "5S" daje przedsiębiorstwu możliwość rozrastania się, może pomóc we wprowadzeniu nowych produktów. Dzięki "5S" zakład zredukuje opóźnienia, podniesie jakość swoich wyrobów, co w efekcie da mniejszą wadliwość. Przestoje na liniach produkcyjnych się zmniejszają, a praca maszyn ulega poprawie. Zmniejsza się ryzyko wypadków w pracy. Powyższe czynniki przyczynią się do polepszenia warunków środowiska pracy jak i zwiększają produktywność firmy, tym samym prowadząc do zwiększenie zysków.



Podsumowanie




Masaaki Imai stwierdza, że zachodni menedżerowie preferują nagłe zmiany, oparte na technologiach i inwestycjach, Japończycy wolą małymi krokami nieustannie doskonalić procesy w oparciu o zdrowy rozsądek i zaangażowanie pracowników. To zachodnie podejście nazywa on innowacyjnością. Przetrwanie w dzisiejszym globalnym otoczeniu konkurencyjnym oznacza dla menedżerów pilne zaadoptowanie zarówno innowacyjności, jak i kaizen. Twierdzi również, że to, co robimy w naszej codziennej pracy bez ciągłego starania skazane jest na pogorszenie jakości. Jest to kolejny powód, dla którego menedżerowie powinni zaadoptować kaizen - aby utrzymać i doskonalić już osiągnięty poziom. Ta filozofia jest przeznaczona dla wszystkich, może ją stosować każda osoba, każdego dnia i w każdym miejscu. Żyjemy w świecie, w którym kapitał i informacja są powszechnie dostępne. Polska znajduje się w doskonałej pozycji do wykorzystania przewagi, niesionej przez gwałtownie rozwijający się rynek światowy.



Bibliografia.

[1] Drummond H. "W pogoni za jakością : total quality management" Dom Wydawniczy ABC, Warszawa 1998.

[2] Głuszek E. "Zarządzanie zasobami niematerialnymi przedsiębiorstwa" Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej im. Oskara Langego w Wrocławiu, Wrocław 2004.

[3] Fombrun C.J. "Reputation" Harvard Business School Press, Boston 1996.

[4] Konecki K. "Kultura organizacyjna japońskich przedsiębiorstw przemysłowych : studium socjologiczne" Uniwersytet Łódzki, Łódź 1994.

[5] Marx E. "Przełamywanie szoku kulturowego" Agencja wydawnicza Placet w Warszawie, Warszawa 2000.

[6] Marieke de Mooji "Global marketing and advertising : understanding cultural paradoxes", CA : Sage Publications, 2005.

[7] Masaaki Imai "Kaizen - klucz do konkurencyjnego sukcesu Japonii" Kaizen Institute - MT Biznes Warszawa , 2007.

[8] Wasilewski L. "Europejski kontekst zarządzania jakością" Orgmasz, Warszawa 1998.

[9] Wasilewski L. "Japońskie techniki zarządzania" Centrum Informacji Menedżera, Warszawa 1992.








--

Sylwia Dzięcielska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czym jest strategia firmy?

Krótka historia o tym, o czym jest strategia

autorem artykułu jest Piotr Michalak




Pamiętam pewną konferencję -- spotkanie z doświadczonymi businesswoman, gdzie swego czasu przedstawiałem swoją agencję marketingową. Firma była wtedy bardzo młoda, a ja wybrałem niefortunną strategię przedstawienia jej.



Usiadłem na samym początku stołu w kształcie podkowy, co spowodowało, że prezentowałem firmę jako ostatni. Miałem prezentację przygotowaną na maksymalnie 5 minut – prawda jest taka, że powinna trwać dwie minuty. Mimo to, wszyscy rozwlekali się niemiłosiernie, opowiadając o swoich firmach, produktach i usługach. To spowodowało, że popełniłem błąd.



Przyjąłem nieświadomie niewłaściwą strategię – strategię naśladownictwa. Zacząłem rozwlekać się tak samo jak inni, a nawet bardziej. Wchodziłem niepotrzebnie w szczegóły. Prezentowałem kim jestem, a gdy powiedziałem, że zajmuję się przede wszystkim opracowywaniem Strategii Marketingowych, jedna z doświadczonych pań businesswoman zapytała:



„Opracowujecie biznesplany?”



Przyznaję się do winy. Wtedy, na gorąco nie zrozumiałem, że słuchacze nie znają istoty pojęcia „Strategia Marketingowa”. Odpowiedziałem wtedy, że nie, nie robię biznesplanów, choć można je uznać za swoistą strategię. Faktem jest, że Strategia Marketingowa – w swojej uproszczonej postaci – może i powinna stać się elementem biznesplanu. Ale nie o biznesplanach mieliśmy rozmawiać.



Tego dnia nie zdobyłem nowych klientów. Straciłem tylko czas. Każdego dnia to samo robi tysiące innych firm, ale już nie na konferencjach, ale na całej linii swoich działań marketingowych.



Mówią o tym, kim są, choć nikogo to nie obchodzi.



Ludzi obchodzi to, co mogą zyskać na współpracy z Tobą, a nie to kim jesteś. To kim jesteś może co najwyżej uzasadnić intelektualnie ich wybór.



Firmy często oferują coś, czego potencjalni klienci nie rozumieją.



Spójrz na 50 letniego właściciela firmy produkcyjnej i 25 letniego właściciela firmy informatycznej, który przekonuje tego pierwszego do zainstalowania systemu CMS na stronie i CRM w firmie. Z perspektywy 50 latka, który spędza czas na koordynacji pracy swoich mechaników i robotników, nasuwa się pytanie: „Co to jest CMS i CRM?”



Nieliczni mają dość inteligencji marketingowej, by przyjąć strategię edukacyjną i wytłumaczyć klientom dosłownie wszystko. Wbrew pozorom, firma na tym może tylko zyskać, nawet jeśli zdradza swoje tajemnice.



„Panie Piotrze, czym jest Strategia Marketingowa?”



Szkoda, że ludzie często nie zadają pytań wprost. Zamiast „Opracowujecie biznesplany?” powinienem usłyszeć powyższe pytanie. Taka była ukryta intencja odbiorcy mojego przekazu marketingowego.



Strategia Marketingowa może być rozumiana dwojako.



W tradycyjnym marketingu strategia marketingowa to taktyka działań marketingowych, która przysłuży się realizacji celów przedsiębiorstwa. Na przykład, wspomniana przeze mnie strategia naśladownictwa – upodobnienie się do innej firmy, aby zrealizować swoje cele. Na pamiętnej konferencji upodobniłem się do przedmówców, aby nie ośmieszyć się, że przygotowałem tak niewiele materiału.



Gdyby się dłużej zastanowić i zadziałać zgodnie z planem, przyjąłbym strategię dyferencjacji – odróżnienia się.



Wyróżniłbym się spośród innych firm, wzbudził zainteresowanie, został zapamiętany, być może zdobyłbym kontrakty. Zadziałałem niezgodnie z wcześniej ustalonym planem.



Drugie znaczenie Strategii Marketingowej, to właśnie plan.



W skrócie, w swoistym żargonie marketerów, dopuszczalne jest by słowami „Strategia Marketingowa” opisać w istocie rzeczy Plan Marketingowy.



Plan Marketingowy – z jakiego powodu Cię to obchodzi



Przede wszystkim, Kotler mówi, a ja z całego serca potwierdzam, że działanie właściwe ze strategicznego punktu widzenia ma większe znaczenie, niż działanie przynoszące natychmiastowy zysk.



Co to znaczy?



Znaczy to, że działanie nastawione na długofalowy zysk, przyniesie większą nagrodę niż nastawione na zysk natychmiastowy.



Jeśli sprzedajesz zegarki w sklepie na starówce swego miasta, co możesz zrobić aby sprzedać jak najwięcej? Prosta sprawa. Możesz sprzedawać zegarki po grosz za sztukę. Sprzedasz wszystkie w godzinę. Masz wtedy oczywiście stratę założywszy, że zegarki są więcej warte. Wniosek? Zaczęliśmy od niewłaściwego doboru celu strategicznego.



Chyba, że Twoim drugim celem strategicznym jest wyniszczenie konkurencji poprzez dumping.



Czym jest cel strategiczny?



Wszystkim znane jest ogólne pojęcie celu. Chcemy coś osiągnąć. Opracowując Strategię Marketingową wytyczamy najlepsze cele marketingowe. Te cele marketingowe muszą czemuś służyć. W jakim celu ustalamy cele? Taki nadrzędny cel to misja Twojego biznesu. Misja Twojego biznesu powinna być zgodna z Twoją misją osobistą, abyś był szczęśliwym człowiekiem i robił biznes z uśmiechem na ustach, nie w agonii jak niektórzy smutni ludzie biznesu.



Powiedz mi, po co założyłeś firmę



Oczywista odpowiedź, która 90% właścicielom firm ciśnie się na usta: „Aby zarabiać i być bogatym”. Oczywiście. To cel osobisty. Powiedz mi, w jakim celu chcesz zarabiać i być bogatym?



Mądry biznesmen zastanowi się i dojdzie do wniosku, co jest dla niego najważniejsze.



Okaże się, że pieniądze są do czegoś potrzebne. Do czegoś ważniejszego od samej istoty pieniędzy. Pieniądz to tylko papier, a może nawet tylko kilka cyfr w głównym komputerze Twojego banku. Przykład wyższego celu – „Chcę, aby moje dzieci miały zapewnioną przyszłość”. Albo: „Chcę zwiedzić cały świat przed emeryturą”. To też jest cel osobisty.



Jeśli jednak robisz biznes, musisz zarabiać na innych ludziach. Nie powiesz im, że chcesz aby Twoje dzieci miały zapewnioną przyszłość.



Co to ich obchodzi?



Jeśli Ci inni ludzie, czyli Twoi potencjalni klienci, nie prowadzą działalności charytatywnej, nie zarobisz wiele, gdy Twój biznes będzie miał taką misję. Twoja misja, to zapewnienie klientom czegoś, co sam sobie cenisz. I czegoś, co oni mogą docenić.






--

Autor: Piotr R. Michalak

właściciel agencji reklamowej Ententa

oraz interaktywnej Efnetica




Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak założyć własną firmę - krok po kroku?

Jak założyć własną firmę - krok po kroku

autorem artykułu jest Kira F.




Zanim zaczniesz własną działalność, musisz urządzić sobie spacer po urzędach i złożyć w nich odpowiednie dokumenty. Jako, że biurokrację mamy dość przerośniętą, zwykle niezupełnie wiadomo od czego zacząć, co gdzie składać i w jakich terminach. Ten przewodnik Ci w tym pomoże.



Krok pierwszy: Rejestracja firmy w Urzędzie Miasta



Potrzebne formularze: zgłoszenie do ewidencji



Osoby fizyczne oraz wspólnicy spółek cywilnych muszą zacząć od złożenia zgłoszenia o wpis do ewidencji



działalności gospodarczej. Zawierać ono musi:

- imię i nazwisko przedsiębiorcy

- nazwę firmy (nieobowiązkowo)

- nr ewidencyjny PESEL przedsiębiorcy

- adres zamieszkania przedsiębiorcy

- adres siedziby firmy

- rodzaj działalności określony zgodnie z symbolami Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD)

- miejsce/a wykonywania działalności

- datę rozpoczęcia działalności



Przy zgłoszeniu działalności gospodarczej należy przedstawić dokument tożsamości. Opłata za zgłoszenie do ewidencji działalności gospodarczej wynosi 100 zł. W przypadku prowadzenia działalności gospodarczej w formie spółki cywilnej, zgłoszenia do ewidencji dokonuje każdy ze wspólników z osobna - każdy też wnosi osobno opłatę. W tym przypadku, "Przedsiębiorcą" jest każdy ze wspólników spółki cywilnej z osobna - a nie spółka jako taka.



Organ ewidencyjny wydaje zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej w ciągu maksymalnie 14 dni od złożenia wniosku, ale sprawy nie wymagające prowadzenia postępowania wyjaśniającego są załatwiane w dniu dokonania zgłoszenia.





Krok drugi: Numer REGON w Urzędzie Statystycznym



Potrzebne formularze: RG-1



W ciągu 14 dni od uzyskania wpisu do ewidencji działalności gospodarczej należy wystąpić do właściwego ze względu na adres zamieszkania urzędu statystycznego o dokonanie wpisu do Krajowego Rejestru Urzędowego Podmiotów Gospodarki Narodowej - nadanie numeru statystycznego REGON.



Wniosek o wpis do Krajowego Rejestru Urzędowego Podmiotów Gospodarki Narodowej wypełnia się na formularzu Wniosku RG-1, w którym należy wskazać podstawowy rodzaj planowanej działalności. Działalność ta musi być zgodna z deklaracją dokonaną przy wpisie do ewidencji działalności gospodarczej - zaświadczeniem o dokonaniu wpisu do rejestru przedsiębiorców.



Do złożenia wniosku, poza wypełnionym formularzem, potrzebujesz:

- kserokopii zaświadczenia o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej (oryginał dokumentu do wglądu)

- dowodu osobistego



Wydanie REGONu zazwyczaj następuje tego samego lub następnego dnia, ale termin ustawowy to 14 dni - więc w najgorszym wypadku na tyle się należy przygotować. Samo wydanie wniosku jest bezpłatne.



W przypadku spółki cywilnej REGON nadawany jest samej spółce, a nie każdemu ze wspólników z osobna.





Krok trzeci: Firmowe konto bankowe i pieczątka



Potrzebne formularze: brak



Przy zakładaniu działalności gospodarczej na własny rachunek, należy pamiętać o obowiązku posiadania



firmowego rachunku bankowego. Obowiązkowe jest nie tylko założenie konta firmowego, ale także powiadomienie odpowiednich organów o wszelkich zmianach dotyczących rachunku bankowego Twojego przedsiębiorstwa w terminie najdalej 14 dni od daty ich powstania.



Wybrać bank możesz dowolnie, zapoznaj się więc wcześniej dokładnie z poszczególnymi ofertami i załóż konto najodpowiedniejsze dla Ciebie.



Pieczątka firmowa jest natomiast niezbędna m.in. przy zakładaniu rachunku bankowego lub wystawianiu dokumentów sprzedaży. Wyrabiając pieczątkę firmową, samodzielnie określa się dane, które się na niej znajdą. Powinna ona jednak zawierać:

- oznaczenie firmy (imię i nazwisko osoby fizycznej oraz nazwę firmy)

- dane teleadresowe siedziby firmy

- numer NIP

- numer REGON



Kosztować Cię to będzie 30-50zł.





Krok czwarty: Urząd Skarbowy - NIP i wybór formy opodatkowania



Potrzebne formularze: NIP-1



Po pierwsze, musisz dokonać rejestracji NIP. W przypadku 1-osobowej działalności gospodarczej Twój NIP stanie się jednocześnie NIPem Twojej firmy - wypełnić odpowiedni formularz jednak musisz i tak, tyle że numer znasz od razu.



Wybrać też musisz formę opodatkowania:

- zasady ogólne

- ryczałt przychodów ewidencjonowanych

- kartę podatkową

- 19% podatek dochodowy

- podatek od towarów i usług (VAT)



O wadach i zaletach każdego z nich być może opowiem później, łatwo jednak znajdziesz potrzebne informacje w Internecie.





Krok piąty: Składki na ubezpieczenie społeczne w ZUS



Potrzebne formularze: ZUS ZFA, ZUS ZPA, ZUS ZUA, ZUS ZZA



Rozpoczynający działalność gospodarczą podlega obowiązkowym ubezpieczeniom:

- emerytalnemu

- rentowemu

- wypadkowemu

- zdrowotnemu

- dodatkowo opłacanie składki na Fundusz Pracy

- dobrowolne ubezpieczenie - ubezpieczenie chorobowe



Jeśli zatrudniasz pracowników, dodatkowo opłacasz:

- składki ZUS dla pracowników

- składki na Fundusz Pracy

- składki na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych



Do ZUS musisz się zgłosić w ciągu 7 dni od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej (daty rozpoczęcia działalności).



Formularze potrzebne do zgłoszenia firmy w ZUS:

- ZUS ZFA (zgłoszenie płatnika składek - osoby fizycznej) - zgłoszenie firmy

- ZUS ZPA (zgłoszenie płatnika składek - spółki cywilnej)

- ZUS ZUA (zgłoszenie do ubezpieczenia osoby ubezpieczonej) - dotyczy sytuacji, w której poza prowadzeniem firmy podatnik nie będzie uzyskiwał dochodów w inny sposób; dotyczy również wszystkich pracowników bez względu na to, czy uzyskują dochody w inny sposób, czy nie

- ZUS ZZA (zgłoszenie do ubezpieczenia zdrowotnego) - dotyczy sytuacji, gdy poza prowadzeniem firmy przedsiębiorca uzyskuje dochody w inny sposób, np. wykonuje pracę, za którą otrzymuje płacę w wysokości minimalnego wynagrodzenia lub wyższą; można je uzyskać w oddziale ZUS.



Kwoty składek na ubezpieczenie społeczne odprowadzanych przez przedsiębiorcę - stanowią procent od dochodów, ale zadeklarowany jako podstawa do obliczenia składki dochód nie może być mniejszy, niż 60% średniego wynagrodzenia krajowego (wg GUS).



Od dnia 24 sierpnia 2005 r. początkujący przedsiębiorcy mają prawo skorzystania z możliwości odprowadzania niższych składek na ubezpieczenie społeczne (ok. 250zł).



Niższe składki na ubezpieczenia społeczne będą płacić tylko te osoby, które rozpoczęły wykonywanie działalności gospodarczej po dniu wejścia w życie nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, a więc od 25 sierpnia 2005r i przez ostatnie 5 lat nie prowadziły własnej działalności. Zniżka trwa tylko 2 lata, pozwala jednak na spokojne rozpoczęcie działalności bez zbytnich obciążeń.



UWAGA! Ze zniżki nie skorzystają jednak osoby, które prowadząc firmę wykonywałyby działalność dla byłego pracodawcy, na rzecz którego w roku założenia firmy lub w poprzednim roku kalendarzowym wykonywały w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy czynności wchodzące w zakres wykonywanej działalności gospodarczej.



Krok szósty: zgłoszenie do Państwowej Inspekcji Pracy



Jeśli przedsiębiorca - pracodawca zatrudni pracownika lub pracowników, w ciągu 30 dni od daty zatrudnienia musi powiadomić na piśmie właściwego inspektora pracy Państwowej Inspekcji Pracy i właściwego państwowego inspektora sanitarnego o miejscu, rodzaju i zakresie prowadzonej działalności oraz liczbie pracowników.



Powinien także złożyć pisemną informację o środkach i procedurach przyjętych dla spełnienia wymagań wynikających z przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy dotyczących danej dziedziny działalności.



Jeśli nie zatrudniasz pracowników - ten punkt już Cię nie dotyczy.



Linki do potrzebnych formularzy znajdziesz na mojej stronie w artykule o tym samym tytule.






--

Autorka: Kira®

Więcej moich tekstów znajdziesz tutaj: http://cyber-girl.net


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Własna firma

Własna firma

autorem artykułu jest Alison Alison




Mam już tego serdecznie dosyć i dziś właśnie przyszedł mi do głowy pomysł aby otworzyć własny biznes czyli jednoosobową działalność gospodarczą. Niebawem zabiorę się za wysłaniem przez internet do gminy zgłoszenia chęci założenia własnej działalności gospodarczej.



Poczytałem już w necie jakie kroki muszę pokonać aby moja firma zaistniała na rynku, wszystko już jest dla mnie jasne poza jednym, kto poprowadzi księgowość mojej przyszłej firmy. Właśnie tutaj mam problem ponieważ sam nie mam zielonego pojęcia z tej dziedziny i nie mam nikogo ze znajomych, kto mógłby poprowadzić moją księgowość tak że będę pewien że wszystkie formalności są załatwiane tak jak należy.



Dlatego też zastanawiam się czy biuro rachunkowe do prowadzenia mojej przyszłej rachunkowości nie będzie konieczne. Chciałbym aby nie było drogie ponieważ nie mam za dużo pieniędzy przeznaczonych na start mojej firmy, jak tylko moja działalność zacznie się rozwijać będę w stanie przeznaczyć większą cześć zysków na profesjonalnebiuro rachunkowe.



Jak na razie będę musiał poszukać jakiegoś taniego biura rachunkowego, mam tylko obawę że jeżeli będzie tanie to może być tak że obsługa strony księgowej mojej firmy nie będzie zbyt profesjonalna.



Ale nie zniechęca mnie to do dążenia do prowadzenia własnego biznesu i mam nadzieję że nie będę miał większych problemów ze znalezieniem solidnego biura księgowego.






--

Alison Alison


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl